W życiu najpierw na wszystko jest jeszcze za wcześnie, a później - po prostu - jest już zwykle na wszystko za późno... Władysław Grzeszczak "Parada paradoksów"
Obserwatorzy
sobota, 31 grudnia 2011
Z Nowym Rokiem ...
Kochani,
Z okazji Nowego Roku chciałbym Wam Życzy Przede wszystkim zdrowia, wszelkiej pomyślności, radości każdego dnia, realizacji wszystkich planów i cudownej zabawy dzisiejszej nocy. Agnieszka
czwartek, 29 grudnia 2011
Oddam koty w dobre ręce
Moje koty dzisiaj doprowadziły mnie do rozpaczy. Najpierw kocur Zygmunt przewrócił choinkę i tym sposobem trzeci raz już ją ubieram, a potem odkryłam, ze moja znerwicowana, złośliwa koteczka Jadwiga nasikała centralnie na kanapę w salonie. No ręce opadają. Dobrze, że się pochowały bo dywaniki bym zrobiła ;-)
Na polu robókowym nic nowego nie powstało, bo usilnie próbuję dokończyć Panią zimę A. Muchy. Wyszywam śnieg, wydawała mi się, że go tak mało, a haftuję, haftuję i końca nie widać. W samplerku z drzewem N. Mlodetski postawiłam już ostatni krzyżyk, ale zostało jeszcze sporo backstitchów.
Powoli klaruję sobie plany hafcikowe na 2012 rok i wychodzi mi tego całkiem sporo. Mam pełną świadomość tego, że wszystkich nie ukończę w ciągu roku, bo w między czasie jeszcze będę robiła inne pierdółki i zapewne coś nowego jeszcze mi w oko wpadnie, ale planować lubię. A jeszcze bardziej lubię jak się wyrabiam z tymi planami :-).
Witam nowych obserwatorów, dziękuję za każdy ślad pozostawiony po sobie w postaci komentarza i życze miłego wieczoru. Agnieszka
Na polu robókowym nic nowego nie powstało, bo usilnie próbuję dokończyć Panią zimę A. Muchy. Wyszywam śnieg, wydawała mi się, że go tak mało, a haftuję, haftuję i końca nie widać. W samplerku z drzewem N. Mlodetski postawiłam już ostatni krzyżyk, ale zostało jeszcze sporo backstitchów.
Powoli klaruję sobie plany hafcikowe na 2012 rok i wychodzi mi tego całkiem sporo. Mam pełną świadomość tego, że wszystkich nie ukończę w ciągu roku, bo w między czasie jeszcze będę robiła inne pierdółki i zapewne coś nowego jeszcze mi w oko wpadnie, ale planować lubię. A jeszcze bardziej lubię jak się wyrabiam z tymi planami :-).
Witam nowych obserwatorów, dziękuję za każdy ślad pozostawiony po sobie w postaci komentarza i życze miłego wieczoru. Agnieszka
piątek, 23 grudnia 2011
Świątecznie.........
W tym roku jakoś nie porwał mnie wir świątecznych przygotowań, a teraz nawet nie czuję, że to już za chwilę Wigilia i Święta. Powiedzmy, że mieszkanie posprzątane, kilka ozdób zrobione, mama przygotowuje kolację, teść już przyjechał ... ach tylko nastroju do świętowania brak.
Chciałbym Wam życzyć zdrowych,
pogodnych Świąt Bożego Narodzenia,
pełnych ciepła i miłości,
bogatego Mikołaja
i wielu smakowitości na świątecznym stole.
Agnieszka vel zalesinka
Chciałbym Wam życzyć zdrowych,
pogodnych Świąt Bożego Narodzenia,
pełnych ciepła i miłości,
bogatego Mikołaja
i wielu smakowitości na świątecznym stole.
Agnieszka vel zalesinka
sobota, 10 grudnia 2011
Pierwszy sampler zakończony
Pierwszy sampler zakończony, pierwszy czyli ten drugi. Aida 18ct, mulina DMC 99, haftowałam dwoma nitkami i zużyłam niecałe trzy motki. Wzór zamieszczony tu.
Teraz jeszcze muszę dokończyć sampler z drzewem i Panią zimę. Chwilowo wstrzymałam prace nad Madame wiosenną - bo zaległości mnie jakoś uwierają, a tyle zaplanowanych hafcików przede mną.
Poczyniłam mega zakupy, całkiem sporo tkanin do haftu i oczywiście muliny, którymi będę haftować obrazki z SAL-ów organizowanych przez Tami - kawowy i morskie klimaty. Zakupiłam również wzór Pani wiosny A.Muchy (w planach mam wszystkie cztery).
Biegam po blogach i wszędzie tam już panuje nastrój świąteczny. A mój gdzieś się zapodział, a przecież to już tylko dwa tygodnie do Świąt.
Jakiś taki chaotyczny ten mój post, taki jak ja - ech może uda mi się kiedyś zmienić i być bardziej zorganizowaną i poukładaną i....- lista życzeń długa :-)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających moje strony i bardzo serdecznie witam nowych obserwatorów. Agnieszka
Teraz jeszcze muszę dokończyć sampler z drzewem i Panią zimę. Chwilowo wstrzymałam prace nad Madame wiosenną - bo zaległości mnie jakoś uwierają, a tyle zaplanowanych hafcików przede mną.
Poczyniłam mega zakupy, całkiem sporo tkanin do haftu i oczywiście muliny, którymi będę haftować obrazki z SAL-ów organizowanych przez Tami - kawowy i morskie klimaty. Zakupiłam również wzór Pani wiosny A.Muchy (w planach mam wszystkie cztery).
Biegam po blogach i wszędzie tam już panuje nastrój świąteczny. A mój gdzieś się zapodział, a przecież to już tylko dwa tygodnie do Świąt.
Jakiś taki chaotyczny ten mój post, taki jak ja - ech może uda mi się kiedyś zmienić i być bardziej zorganizowaną i poukładaną i....- lista życzeń długa :-)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających moje strony i bardzo serdecznie witam nowych obserwatorów. Agnieszka
piątek, 2 grudnia 2011
Candy u Jaszmurki
Wędrując po blogach napotkałam takie oto cukieraski.
http://jaszmurkowekrzywulce.blogspot.com/2011/12/ho-ho-ho-candy.html
Mam olbrzymią ochotę na ten cudny komin, bo jakoś druty chwilowo mnie nie ciągną, więc sama sobie nie wydziergam.
http://jaszmurkowekrzywulce.blogspot.com/2011/12/ho-ho-ho-candy.html
Mam olbrzymią ochotę na ten cudny komin, bo jakoś druty chwilowo mnie nie ciągną, więc sama sobie nie wydziergam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)